piątek, 30 listopada 2018

Komisja wojskowa

Komisja wojskowa.
- Nowak!
- Jestem!
- Majtki w dół i pochylić się!
Rekrut posłusznie pochylił się i czeka.
Lekarz kątem oka zerknął i dalej wypełnia formularz
- Podnieście jajka!
Poborowy pochylony, zacisnął zęby, poczerwieniał, z pod ściany doszedł go delikatny chichot siedzących pielęgniarek.
- Jajka podnieście!
Zacisną pięści, aż kłykcie pobielały, zsiniał z wysiłku, i ciężko począł oddychać.
- Nie mogę! - wycharczał ostatkiem sił.
Lekarz popatrzył zza okularów
- RĘKOMA!

czwartek, 8 listopada 2018

Sikanie na mur

Stoi pijaczyna pod murem i leje. Podchodzi policjant i pyta:
- A można to tak lać na ten mur?
- A co pan się pytasz - lej pan!

poniedziałek, 29 października 2018

Impreza informatyków

Impreza informatyków. Wódka leje się szerokopasmowym strumieniem. 
Dwóch adminów pije bruderszaft:
- To co? Mówmy sobie po IP!

czwartek, 18 października 2018

Poranna odprawa w Ministerstwie Obrony Narodowej

Poranna odprawa w Ministerstwie Obrony Narodowej. 
- Melduję, panie ministrze, że w czasie ćwiczeń Wojsk Obrony Terytorialnej zginęły ortaliony żołnierzy - zameldował głównodowodzący. 
- O Boże! - wykrzyknął minister i skrył twarz w dłoniach. 
Milczał dłuższą chwilę, wreszcie ukazał oblicze o czole pooranym troską, spojrzał na dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej i zapytał: 
- Ile to jest ortalion?

środa, 3 października 2018

RODO w służbie zdrowia

Lekarz, stając w drzwiach gabinetu z listą pacjentów:
- Szanowni Państwo, w związku z RODO nie mogę używać nazwisk, więc zapraszam na wizytę kontrolną pana z syfilisem!

wtorek, 29 maja 2018

Tato kup mi

- Tato, kup mi rowerek!
- Rowerek... Syneczku, olej rowerek. Poczekaj, niedługo będziesz mógł jeździć na motorowerku, nie wolisz motorowerka?
- Jasne, tato!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi motorowerek!
- Synu, motorowerki są da wieśniaków, poczekaj roczek, kupimy skuterek, nie wolałbyś skuterka?
- Super, tato, jasne, że wolę!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi skuterek
- Ech, synu, skuterki są dla ciot, poczekaj dwa latka dostaniesz motor! Motor! Nie chcesz motoru?
- Tak! Tak! Chcę!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, co z moim motorem?
- Synu, powiem szczerze, jest sens kupować motor skoro za rok będziesz już mógł prowadzić samochód? Prawdziwą brykę! Hę? HĘ?
- Jasne, tato...
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi auto...
- Auto? Po co ci auto, jak ty nawet na rowerku jeździć nie umiesz...

piątek, 27 kwietnia 2018

Egzamin na polibudzie

Pisemny egzamin na Polibudzie. Profesor czyta gazetę, wszyscy jak się należy spodziewać aktywnie zżynają. 
Rok I: 
Profesor powoli chowa gazetę... wszystkie ściągi są szybko chowane. 
Rok II: 
Profesor powoli chowa gazetę... wszystkie ściągi są zasłaniane dłoniami. 
Rok III: 
Profesor powoli chowa gazetę... studenci chowają książki. 
Rok IV: 
Profesor powoli chowa gazetę... studenci zamykają książki. 
Rok V: 
Profesor powoli chowa gazetę... z sali rozlega się "khem-khem" profesor wyciąga z powrotem gazetę.